Portal Eurogamer przeprowadził wywiad z szefem madryckiego studia Tequilla Works którym jest Raul Rubio Munarriz. Deweloper twierdzi, że Rime 2 mógłby się ukazać jako duchowy następca pierwszej części, ale nie prędko.

Wiemy jak zrobić kontynuację Rime, ale nie byłby to Rime 2 w dosłownym tego słowa znaczeniu – Bardziej jako duchowy następca Rime. Ale czy zaczniemy go robić? Nie wiem. Może pewnego dnia moglibyśmy do tego powrócić ale teraz jest na to zbyt wcześnie – Ktokolwiek kto ukończył Rime, może on zrozumie dlaczego. Dla nas była to wielka przygoda i była ona bardzo intensywna.

Nie trudno nie zgodzić się z Munarrizem, produkcja Rime była dla studia bardzo wyczerpująca, Były nawet momenty gdy po sieci krążyły plotki o jej anulowaniu ze względu na kiepską jakość, sam twórca płakał na blogu, że gracze go nie doceniają. Być może dlatego deweloperzy nie chcą teraz do tego wracać. Jednak Rime się ukazał i jest dobrą grą, możemy mieć nadzieje na więcej w przyszłości.

Wracając do przyszłości samego studia, to według Raula, ich następna gra może być tworzona na sprzęt wirtualnej rzeczywistości.

Mamy kilka projektów. Inna drużyna pracuje nad czymś nowym rozpoczętym w tamtym roku ale jest jeszcze zbyt wcześnie by zapowiadać cokolwiek.

Po wypuszczeniu na rynek gry The Invisible Hours która jest dostępna na PlayStation VR studio czuje się dobrze w tym segmencie sprzętowym co może zaowocować właśnie nową produkcją pod gogle.


Dodaj komentarz

Twój adres e-mail nie zostanie opublikowany.